OPEC+ zwiększy produkcję ropy od lipca

Agencja Bloomberg podała, że delegacja rosyjska wypowiedziała się przeciwko zwiększeniu wydobycia ropy, gdyż mogłoby to spowodować dalszy spadek jej cen i zagrozić finansom Kremla. Saudyjczycy przeforsowali jednak tę decyzję.

Równolegle rozpatrywano kwestię przekroczeń limitów produkcyjnych, jakie miały miejsce od początku 2024 r. Największe nadprodukcje odnotowały Irak (2 mln bbl/d), Kazachstan (1,3 mln), Rosja (0,7 mln) i ZEA (0,4 mln).

Rosja zobowiązała się do zrekompensowania nadwyżek do października 2025 r., natomiast pozostałe kraje – do lipca 2026 r.

Goldman Sachs prognozuje, że mimo spodziewanego spowolnienia wzrostu gospodarczego w trzecim kwartale, poziom wydobycia pozostanie niezmieniony. Eksperci zwrócili uwagę na rosnące znaczenie nowych projektów energetycznych spoza OPEC oraz wpływ czynników strukturalnych, takich jak produkcja ropy z łupków w USA.

Według prognoz banku, średnia cena ropy Brent do końca 2025 roku wyniesie 60 USD za baryłkę, a ropy WTI – 56 USD. W 2026 roku przewidywane są dalsze spadki – odpowiednio do 56 i 52 USD. 

Goldman Sachs podtrzymał te szacunki, uznając, że umiarkowany wzrost popytu zrównoważy przewidywaną nadwyżkę podaży, która w 2025 roku ma wynieść 1 mln baryłek dziennie, a w 2026 r. – 1,5 mln.

Wśród czynników wspierających popyt wymieniono m.in. korektę w górę danych Międzynarodowej Agencji Energetycznej dotyczących Afryki, wyższe zużycie ropy w Europie oraz spowolnienie wzrostu popularności pojazdów elektrycznych na Zachodzie.

Kolejne posiedzenie OPEC+ zaplanowano na 6 lipca.