MOYA stacje paliw dopasowane do Twoich potrzeb!

Amerykańskie rafinerie zwiększają produkcję diesla

Amerykańskie rafinerie chcą zmaksymalizować produkcję oleju napędowego i biopaliw na eksport, podaje agencja Reutera, powołując się na analityków branżowych.

Amerykańskie rafinerie zwiększają produkcję diesla
Według danych agebcji Reutera w szczytowym momencie w 2022 r. amerykańskie rafinerie eksportowały dziennie rekordowe 1,57 mln baryłek destylatu, rentowność przekraczała 70 USD za baryłkę, czyli była ponad 2 razy wyższa niż benzyny i nawet przy obecnym poziomie marż na destylatach, na poziomie ok. około 31,35 USD za baryłkę, analitycy twierdzą, że pozostają one dwukrotnie wyższe niż średnia z pięciu lat.

Tak dobre marże to skutek tego, że światowe zapasy oleju napędowego zostały poważnie zmniejszone w ciągu ostatniego roku, podczas gdy popyt na to paliwo napędowe gwałtownie wzrósł.

Według Refined Fuels Analytics, rafinerie koncentrujące się na produkcji benzyny narażają się na dodatkowe ryzyko, ponieważ popyt na benzynę w USA stale spada, między innymi z powodu upowszechniania się pojazdów elektrycznych.

Wzrost produkcji paliw transportowych będzie w USA koncentrował się na biopaliwach. Rafinerie takie jak Marathon Petroleum i Phillips 66, modernizują zakłady w celu produkcji biopaliw, takich jak odnawialny olej napędowy i zrównoważone paliwo lotnicze. Według danych zebranych przez Refined Fuel Analytics, produkcja odnawialnego oleju napędowego w USA osiągnęła w 2022 r. 100 tys. baryłek dziennie, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w 2021 r.
Dzięki inwestycjom w ten segment Stany Zjednoczone staną się ważnym eksporterem biopaliw, prawdopodobnie największym na świecie, zrównoważonego paliwa lotniczego i odnawialnego oleju napędowego do 2025 roku.

Z punktu widzenia generowania przychodów dla rafinerii wszystko jest uzasadnione, jednak na rynku paliwowym w USA zmniejszanie wytwarzania benzyny w krótkim okresie stwarza ryzyko jej niedoborów, a to może skutkować podwyżkami na dystrybutorach.