MOYA stacje paliw dopasowane do Twoich potrzeb!

We Francji znów ruszyła fala protestów

We wtorek we francuskich rafineriach i magazynach TotalEnergies i Esso wstrzymano dostawy paliw i pracę zakładów z powodu strajku przeciwko planowanej przez rząd reformie emerytalnej.

We Francji znów ruszyła fala protestów
Pixabay

We Francji rozpoczęła się we wtorek kolejna, szósta już fala protestów i strajków przeciwko rządowemu projektowi reformy emerytalnej, zakładającemu podwyższenie wieku emerytalnego z 62 do 64 lat. We wtorek rano związkowcy zablokowali między innymi transporty paliwa z rafinerii.

Przedstawiciel CGT w zakładach Fos i Port Jerome w Esso powiedział, że około 50 proc. pracowników na pierwszej zmianie strajkowało w Port Jerome, a 90 proc. w Fos. Dodał, że wpłynęło to na produkcję w tych zakładach.

TotalEnergies poinformowało, że na stacjach paliw nie brakuje, a zapasy są na wysokim poziomie, dodając, że firma jest gotowa do zaspokojenia popytu. Rzecznik TotalEnergies powiedział również, że spośród 296 operatorów stacji, we wtorek rano strajkowało 64 proc.

Eric Sellini, przedstawiciel związku zawodowego CGT w TotalEnergies, powiedział agencji Reutera, że strajk w rafinerii Gonfreville w Normandii ma potrwać do czwartku, a strajk w rafinerii Donges w zachodniej Francji do piątku. Rafineria Gonfreville została całkowicie zablokowana.

Związki zawodowe obiecały we wtorek „zatrzymać” Francję, wzmagając walkę z planami prezydenta Emmanuela Macrona, dotyczącym reformy systemu emerytalnego. Projekt jest obecnie przedmiotem obrad w Senacie, izbie wyższej francuskiego parlamentu.