Ropa Urals jest o połowę tańsza od Brenta

Rosyjska ropa była w styczniu sprzedawana za połowę światowych cen i taniej niż określa pułap wprowadzony przez G7 - podała agencja Bloomberg, powołując się na dane firmy Argus.

Ropa Urals jest o połowę tańsza od Brenta
Agencja podała, że sztandarowa rosyjska ropa jest sprzedawana za około połowę cen światowych – i znacznie poniżej limitu G7, co jest następstwem sankcji wymierzonych w dochody Kremla z ropy. Cena gatunku Urals 6 stycznia w porcie w Primorsku wynosiła 37,80 USD za baryłkę. Tego samego dnia gatunek referencyjny ropy Brent był wart 78,57 USD za baryłkę.

Agencja wyjaśniała, że kluczowym czynnikiem cenowym jest prawdopodobnie utrata rynku europejskiego, ponieważ Rosja w ostatnim czasie była zdana na łaskę niewielkiej puli dużych nabywców, głównie Chin i Indii. Z uwagi na to, że tankowce muszą przebyć tysiące mil, aby dostarczyć towar z zachodnich portów Rosji do tych kupujących, koszty frachtu poszybowały w górę. To wymusiło sprzedaż rosyjskiej ropy ze zniżką, aby mogła konkurować z dostawami z Bliskiego Wschodu.
Słowa kluczowe:
XVI Spotkanie Branży Paliwowej