Zadyszka w łupkach

Amerykański ConocoPhillips, największy zagraniczny inwestor w polski gaz łupkowy po nieudanych próbach rezygnuje z dalszych poszukiwań. W samych Stanach Zjednoczonych też widać symptomy końca boomu łupkowego.

Rośnie grono ekspertów, którzy uważają, że boom wydobywczy na złożach łupkowych w USA kończy się. James Williams, szef firmy konsultingowej WTRG Economics skomentował spadek wydobycia w USA – jego zdaniem zmniejszony poziom wydobycia jest pochodną zamykania odwiertów. 

Liczba szybów wydobywających ropę w USA spada od 26 tygodni - w tym roku działa o 57 proc. mniej wież wiertniczych poszukujących ropy. Trzeba jednak mieć na uwadze fakt, że odwierty są znacznie skuteczniejsze i dokonywane na obszarach, gdzie można uzyskać większe wydobycie, a to spowalnia efekt załamania wydobycia surowców z łupków w USA.

Według EIA, spadek wydobycia ze złóż łupkowych spadnie w lipcu o 93 tys. baryłek dziennie. Będzie to największy spadek od początku boomu.