Kierowcy ozłocą złotego?

Ropa naftowa i paliwa gotowe są na poziomach bliskich rekordowym, w Polsce też obserwujemy podwyżki cen paliw. Jednak wyraźne umocnienie złotówki w ostatnim czasie powoduje, że faktyczne skutki ostatnich zmian z rynków międzynarodowych dla polskich kierowców są dużo łagodniejsze, niż mogłyby być. Powtarza się sytuacja choćby z lata 2007 - polska waluta "broni" rodzimego rynku.

Komentarz do zmian cen ropy i paliw w okresie 22-29 lutego 2008 r.

Tydzień temu pisaliśmy, że w tym tygodniu baryłka ropy w Londynie będzie najpewniej mieścić się w przedziale 90-100 USD. Tak też te notowania wyglądały - w poniedziałek pierwsza sesja nowego tygodnia rozpoczęła się ceną 97,52 USD, w czwartek notowania poszły ponad 100 USD, w piątek przed południem utrzymywały się minimalnie ponad tą wartością.

W ciągu tygodnia wahaniom podlegały też ceny paliw gotowych na hurtowym rynku w Europie Zachodniej. Benzyny ostatecznie w skali piątek-czwartek podrożały o około 1,5 proc., zaś oleje napędowe o niecały 1 proc.

Fundamentalnie rynek naftowy nie wygląda sam w sobie zwyżkowo - rosną od kilku tygodni zapasy ropy naftowej w USA, zapasy benzyn gotowych są na bardzo wysokim poziomie. Popyt na benzyny gotowe, co ciekawe, jest niższy niż przed rokiem (a w ostatnich latach ten popyt średnio rósł). Wg rozmaitych szacunków zapotrzebowanie na ropę i paliwa na świecie ma być mniejsze w tym roku niż się wcześniej spodziewano, co jest wynikiem trwających kłopotów w gospodarce amerykańskiej i ich skutków dla całej gospodarki światowej. Wysokie ceny paliw też nie zostają bez wpływu na decyzje konsumentów.

Skoro tak, to czemu jest drożej?

Fundamenty fundamentami, a ropa drożeje. Dlaczego? Wynika to przede wszystkim ze słabości dolara amerykańskiego wobec innych walut. Notowanie tej waluty wykazuje odwrotną zależność do wyceny "czarnego surowca". Rynki towarowo-surowcowe są też ostatnio obiektem zwiększonego zainteresowania ze strony inwestorów z rynków kapitałowych, więc na wysokich poziomach cenowych są też złoto, srebro, platyna, miedź, pallad czy... olej palmowy. Dopóki amerykańska waluta będzie tania, dopóty ropa naftowa utrzymywać się będzie w rejonie 100 USD za baryłkę, plus-minus.

OPEC raczej pozostawi kwoty bez zmian

W środę spotkanie OPEC, kartelu producentów ropy naftowej. Zawsze przy takich okazjach dyskutowane są oficjalne kwoty wydobywcze dla państw członkowskich, a rynek na długo przedtem spekuluje, jakie mogą być decyzje. Zdaniem e-petrol.pl tym razem organizacja zostawi wydobycie bez zmian. Wg analiz rozmaitych ośrodków badawczych (Międzynarodowa Agencja Energii, sam OPEC) popyt światowy na ropę naftową ma być w 2008 r. niższy od wcześniejszych założeń. W drugim kwartale roku rynek naftowy zwyczajowo zwalnia. Organizacja, mimo apeli np. z USA, nie zdecyduje się raczej zatem ze względu na te czynniki na zwiększenie wydobycia. Obciąć też go chyba nie obetnie, by nie zaogniać i tak napiętej sytuacji cenowej. Pamiętajmy jednak, sama decyzja OPEC nie będzie jedynym i wyłącznym czynnikiem przekładającym się na notowania ropy, a patrzeć trzeba też na szerszy rynek.

Mocna złotówka niczym parasol ochronny

Ceny hurtowe paliw w Polsce wyhamowały wyraźnie tempo wzrostu w tym tygodniu w stosunku do poprzednich, pojawiły się nawet w pewnym momencie spadki. Wynika to z umocnienia się złotego wobec dolara amerykańskiego, co niweluje w znacznym stopniu wzrosty cen ropy i paliw na rynkach międzynarodowych. Na początku tego tygodnia kurs USD/PLN wynosił około 2,40-2,41, natomiast w piątek przed południem był już w rejonie 2,30-2,31.

Ostatni tydzień lutego przyniósł kierowcom pewną nadzieję na zatrzymanie podwyżek cen paliw na polskim rynku. Po raz pierwszy od połowy lutego na rynku hurtowym ceny przestały tak dynamicznie wzrastać, a nawet miały miejsce obniżki. Hurtowa cena oleju napędowego wzrosła w skali ostatniego tygodnia zaledwie o 12 zł, w przypadku cen benzyn w rafineriach ceny spadły o ok. 32-34 zł na 1000 litrów. W piątek, 29 lutego 2008 r. średnio w hurcie w polskich rafineriach trzeba zapłacić 3339 zł netto za 1000 litrów benzyny bezołowiowej; 3181,50 zł netto za identyczną ilość oleju napędowego i odpowiednio 2269 zł za olej opałowy. Prognozy e-petrol.pl na najbliższe dni wskazują, że zarówno w PKN Orlen jak i Grupie Lotos możliwe są dalsze spadki cen w hurcie – benzyny powinny potanieć o ok. 25 zł a diesel o 18-23 zł na 1000 litrów.

Właściciele stacji paliw w większości już wprowadzili częściowe zmiany w cenach sprzedawanych paliw. Średnia cena detaliczna benzyny wynosiła w tym tygodniu 4,25 zł za litr i 3,99 zł w przypadku diesla, nieznacznie potaniał natomiast autogaz, którego litr kosztował średnio 2,22 zł. Analiza cen detalicznych, wskazuje, że w najbliższych dniach ceny na stacjach mogą wzrastać – stanie się tak w przypadku, gdy właściciele stacji paliw w całości przeniosą ciężar zmian cen w rafineriach na kierowców, którzy powinni spodziewać się cen benzyn na poziomie 4,30-4,40 zł i oleju napędowego 4,10-4,20 zł za litr.

Opracowanie:
Gabriela Kozan
Szymon Araszkiewicz


Zapraszamy na prezentację zakładu produkcyjnego I-MAXIMUM

Pozostałe aktualności

e-petrol.pl: ceny na stacjach bez dużych zmian

e-petrol.pl: ceny na stacjach bez dużych zmian

Pierwsza od pięciu tygodni obniżka detalicznych cen benzyny może cieszyć kierowców, ale napięta sytuacja polityczna na Bliskim Wschodzie, która może przełożyć się na skokowy wzrost notowań ropy naftowej, nie pozwala patrzeć w przyszłość z dużym optymizmem.

Może powstać podwodny ropociąg na Morzu Kaspijskim

Może powstać podwodny ropociąg na Morzu Kaspijskim

Kazachstan zabiega o dywersyfikację szlaków eksportu ropy i chce zbudować rurociąg na dnie Morza Kaspijskiego.

Nowe firmy transportują rosyjską ropę do Indii

Nowe firmy transportują rosyjską ropę do Indii

Rejestracja przewoźników morskich w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Hongkongu jest relatywnie łatwa, dlatego spedytorzy objęci sankcjami są szybko zastępowani nowymi.

Wstrzymane wydobycie ropy w Kazachstanie

Wstrzymane wydobycie ropy w Kazachstanie

Ze względu na podnoszący się poziom wody zamknięto już ponad 600 odwiertów produkcyjnych w Aktobe i Atyrau w Kazachstanie.

Fuzji Orlenu z Lotosem nie da się cofnąć

Fuzji Orlenu z Lotosem nie da się cofnąć

W czwartek na antenie TVP Info minister aktywów państwowych Borys Budka ocenił, że wycofanie się z fuzji Orlenu z Lotosem jest obecnie niemożliwe.

W pobliżu Naftoportu PERN chce budować terminal chemiczny

W pobliżu Naftoportu PERN chce budować terminal chemiczny

Prezes PERN Mirosław Skowron przekazał w czwartek, że spółka planuje budowę terminala chemicznego na terenach w pobliżu Naftoportu.