Magazyn Branżowych Inspiracji

Oddech po spadkach

W piątkowy poranek cena baryłki ropy Brent lokuje się na poziomie 84,09 USD, a więc o dwa centy ponad wynikami z wczorajszego zamknięcia. W kontraktach terminowych paliwa typu gasoil z kolei mamy zmianę  spadkową o 14,75 USD.

Jak sugeruje agencja Reutera, „wyprzedaż na rynku obligacji w USA wywołała obawy o globalne spowolnienie gospodarcze i obawy o gwałtowny spadek popytu na paliwo”. To główny argument tłumaczący dynamiczną przecenę ostatnich dni. 

Ponadto w USA rządowe dane z tego tygodnia pokazały gwałtowny spadek popytu na benzynę. Spowolnienie zaobserwowano także w amerykańskim sektorze usług. Podsumowując sytuację Reuters podał ponadto, że gospodarka strefy euro prawdopodobnie skurczyła się w ostatnim kwartale, a drogi dolar ograniczał zdolność nabywczą krajów na całym świecie.

Jeśli chodzi o stronę podażową - OPEC+ pozostawił swoje zalecenia produkcyjne bez zmian, a Arabia Saudyjska podała w środę, że zamierza kontynuować zmniejszanie wydobycia ropy naftowej w listopadzie i grudniu o dodatkowy 1 milion baryłek dziennie.

W dzisiejszym kalendarium publikacji mamy do czynienia z informacjami dot. zamówień w niemieckim przemyśle, a także z odczytami o sytuacji na rynku pracy Stanów Zjednoczonych. Późnym popołudniem Baker Hughes poda także swoje dane dot. ilości czynnych wież wiertniczych w USA.

Jeśli chodzi o prognozy dla rynku polskiego – przewidujemy utrzymanie bieżących cen hurtowych dla oleju napędowego, a w przypadku benzyn i oleju opałowego możliwa jest niewielka podwyżka cen hurtowych.   

dr Jakub Bogucki
Analityk Rynku Paliw
e-petrol.pl
Information Market S.A.

Najnowsze komentarze do rynku ropy i paliw