Amerykanie wierzą w ropę z łupków

Choć ceny ropy na światowych giełdach spadają, to koncerny wydobywające ropę z łupków w USA zwiększają wydobycie. Teraz ich celem jest podbój Europy.

„Rzeczpospolita” podała, że dane z USA wskazują, że firmy wydobywcze znów zwiększają liczbę odwiertów. Według danych Baker Hugher na 9 września od maja liczba miejsc, skąd wydobywana jest ropa zwiększyła się w USA o jedną trzecią i wynosi 414.

Wydobycie ropy z łupków złapało zadyszkę, kiedy ropa osiągnęła swoje cenowe dno, ale w miarę jak notowania surowca stabilizują się w rejonie 50 USD/bbl koncerny z USA zaczęły zwiększać inwestycje w produkcję. W końcu sierpnia o takich planach poinformowali szefowie dwóch największych firm pracujących na złożach łupkowych Teksasu i Nowego Meksyku - Devon Energy i Pioneer Natural Resources. Amerykanie widzą dla siebie szansę na zbyt swojej ropy w Europie, która obecnie jest zaopatrywana w dużej mierze przez Rosjan.

Więcej o możliwych konsekwencjach amerykańskiej ofensywy w Europie można przeczytać w „Rzeczpospolitej”.