Wielka Brytania straci rafinerię Lindsey – setki miejsc pracy zagrożone

Właściciel zakładu, firma Prax Group, ogłosił niewypłacalność z powodu narastających strat. Próby sprzedaży rafinerii zakończyły się niepowodzeniem, co grozi likwidacją kilkuset miejsc pracy. Rafineria zatrudniała łącznie 420 osób, a jej dzienna zdolność produkcyjna wynosiła 113 tys. baryłek.

Minister bezpieczeństwa energetycznego Ed Miliband sygnalizował możliwość udzielenia wsparcia finansowego dla sektora, by zapobiec podobnym przypadkom w przyszłości. Jednak jak zaznaczono, rząd Keira Starmera jednocześnie konsekwentnie dąży do szybkiego wycofania się z paliw kopalnych, co może zniechęcać potencjalnych inwestorów do ratowania zakładów opartych na węglowodorach.

Minister energii Michael Shanks zapewnił, że rząd podejmie działania na rzecz utrzymania bezpieczeństwa energetycznego oraz udzieli pomocy pracownikom i lokalnej społeczności. Zapowiedział również ścisłą współpracę ze związkami zawodowymi i organizacjami branżowymi.

Shanks poinformował, że Sekretarz Stanu wystąpił do Urzędu ds. Upadłości o natychmiastowe wszczęcie dochodzenia w sprawie działań dyrektorów firmy oraz okoliczności niewypłacalności. Skrytykował również Prax Group za doprowadzenie rafinerii do sytuacji „nie do utrzymania” i zaapelował o wsparcie finansowe dla pracowników.

Rząd rozważa objęcie zamykanej rafinerii programem rekompensat dla energochłonnych sektorów przemysłu. Inicjatywa ta powstała w odpowiedzi na działania mające ograniczyć emisje poprzez zmuszenie przemysłu do szukania alternatyw dla produktów ropopochodnych i gazowych.