Get ready for a landmark event in the liquid gas industry!

Zamieszanie wokół zakresu i terminu wprowadzenia ceł

Donald Trump i inni urzędnicy administracji udzielali sprzecznych odpowiedzi na pytania, czy 25-procentowe cła na Meksyk i Kanadę będą uzupełnieniem tzw. wzajemnych taryf, powiązanych z barierami taryfowymi i pozataryfowymi nałożonymi na towary amerykańskie.

Prezydent USA powiedział, że nie wstrzyma ceł, ponieważ jego zdaniem Stany Zjednoczone były ofiarą lat złego traktowania ze strony jego sąsiadów. Po czym jednak poinformował, że cła na Meksyk i Kanadę zostaną wprowadzone 2 kwietnia.

Jak podała agencja Bloomberg, nie jest jasne, czy prezydent miał na myśli, że daje tym krajom dodatkowy czas, czy też połączył cła na Kanadę i Meksyk z odrębnym programem, opracowywanym przez Departament Handlu i Przedstawiciela Handlowego Stanów Zjednoczonych, który miałby nakładać tzw. wzajemne cła na kraje na całym świecie.

Komentarze prezydenta na temat terminu wprowadzenia taryf czasami wprowadzały zamieszanie na rynkach światowych, ponieważ mówił o kilku swoich planach taryfowych w tym samym czasie w odpowiedzi na pytania reporterów. Peso meksykańskie i dolar kanadyjski zyskały w środę po komentarzach Trumpa, które zdawały się wskazywać, że przesuwa termin wprowadzenia taryf na import z obu krajów.

Sekretarz handlu Howard Lutnick wtrącił się, mówiąc, że Kanada i Meksyk otrzymały 30-dniowe odroczenie, aby udowodnić, że skutecznie powstrzymały napływ migrantów i fentanylu do USA, i „jeśli im się to udało”, to Trump „da im spokój, albo nie”.

Prezydenta zapytano później, czy zdecydował się na konkretną taryfę dla Unii Europejskiej. Trump powiedział, że cła te będą wynosić 25 procent, ale potem zaczął wygłaszać uwagi na temat taryf na samochody i innych tematów.

Zdaniem analityków rynek trwa w niepewności z uwagi na ciągłe odsuwanie w czasie zapowiedzianych ceł.
Słowa kluczowe:

Więcej w kategorii

Mniejsza sprzedaż paliw wpływa na wyniki chińskiego koncernu Sinopec

Mniejsza sprzedaż paliw wpływa na wyniki chińskiego koncernu Sinopec

Chiński Sinopec poinformował, że zysk w pierwszym kwartale spadł o 27,6 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Wpływ na to miały niższe ceny ropy naftowej oraz fakt, że rafinerie firmy zmagały się ze spadającą sprzedażą paliw i niskimi marżami.

Hiszpańskie rafinerie zamknięte po przerwie w dostawie prądu

Hiszpańskie rafinerie zamknięte po przerwie w dostawie prądu

Kilka hiszpańskich rafinerii, w tym oba zakłady zarządzane przez drugiego co do wielkości operatora firmę Moeve, zostały zamknięte w poniedziałek po rozległej przerwie w dostawie prądu w Hiszpanii i Portugalii.

Greccy przewoźnicy wracają na rosyjski rynek ropy

Greccy przewoźnicy wracają na rosyjski rynek ropy

Armatorzy z Grecji powracają na rosyjski rynek ropy Urals, gdyż ceny na nim spadają poniżej pułapu cenowego wynoszącego 60 USD za baryłkę. Dzięki temu mogą oni świadczyć usługi transportowe i ubezpieczeniowe, przestrzegając jednocześnie sankcji, podała agencja Reutera, powołując się na trzy źródła handlowe.

Wydobycie z łupków w USA zwalnia, a ceny ropy spadają

Wydobycie z łupków w USA zwalnia, a ceny ropy spadają

Wydobycie ropy łupkowej w Stanach Zjednoczonych wyhamowuje w obliczu spadających cen surowca oraz rosnących kosztów operacyjnych.

Wiadomości e-petrol.pl

Subskrybuj codzienne informacje z rynku paliw

Zapisz się
Zautomatyzuj obowiązki podatkowe