Lipcowa debata w Ministerstwie Gospodarki pozostawiła mocne przekonanie, iż przedstawiciele zainteresowanych stron zdołają wypracować i przedstawić z końcem wakacji ostateczny projekt przepisów umożliwiających samoobsługowe tankowanie autogazu na stacjach. Sprawie tej mocno sekundują m.in. właściciele największych sieci stacji, zainteresowani możliwością oszczędności. - Według szacunków ekspertów likwidacja obsługi tankowania autogazu może zaskutkować obniżką cen LPG rzędu 5-10 gr na litrze.
Opinię w sprawie starań o wprowadzanie samoobsługi tankowania LPG (jest a to szansa jeszcze w tym roku) przekazali nam przedstawiciele największych podmiotów działających na rynku dystrybucji paliw. Wcześniej swoje stanowisko miały okazję przedstawić organizacje branżowe. Zrzeszająca prywatnych właścicieli stacji - Polska Izba Paliw Płynnych, a zwłaszcza występująca w imieniu koncernów - Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego, to prawdziwi weterani bojów o wprowadznie tego rodzaju rozwiązania w dystrybucji autogazu. Obie organizacje zapowiedziały aktywne uczestnictwo w procesie poszukiwania najlepszych, możliwie niskokosztowych rozwiązań (istotna sprawa z punktu widzenia mniej zamożnych prywatnych stacji paliw) oraz zaangażowane starania o umieszczenie tych rozwiązań w projektowanych przepisach.
Obecny na organizowanej przez e-petrol.pl debacie w Rawie Mazowieckiej przedstwiciel spółki STATOIL Poland - Krzysztof Starzec, dyrektor Działu Paliw, przyznał iż szkolenie pracowników stacji (konieczność posiadania ważnych uprawnień) w zakresie dystrybucji autogazu jest zadaniem, na które trzeba rezerwować specjalny czas i środki. Podkreślił, iż sieć stacji Statoil przeszła na wiosnę tego roku kompleksowe dostosownie techniczne (wymiana pistoletów do LPG) i reprezentuje najwyższy poziom bezpieczeństwa w zakresie tankowania autogazu.
Niestety, skutkiem problematycznego braku uzgodnień międzyresortowych, powzięte nakłady finansowe na modernizację stanowisk się nie zwracały (niska marża na LPG). Zapowiedź opracowania dogodnego rozwiązania prawnego dla tej sprawy wydaje się wnosić uzasadniony optymizm. Dlatego Krzysztof Starzec zaapelował o jak najszybsze wypracowanie nowych przepisów. W jego przekonaniu krajową sieć dystrybucji paliw na stacjach można szybko poddać procesowi dywersyfikacji. To mogłoby zadecydować, które obiekty mają sprzęt konieczny dla zapewnienia bezpiecznego tankowania autogazu i mogą zostać włączone do projektu samobsługowego.
Podobne przekonania podziela Marcin Zawisza, prezes Zarządu spółki ORLEN Gaz. Jego zadaniem to właśnie standard techniczny obiektu powinien warunkować dopuszczenie samoobsługi tankowania LPG na danej stacji. Jeśli więc uda się klarownie i prawidłowo sprecyzować konieczne wymogi techniczne oraz opisać rzecz stosownymi przepisami - nie widać przeszkód, by samoobsługa nie mogła zaistnieć na obiektach - argumentował prezes Zawisza. Podkreślił przy tym, iż stacje orlenowskie dokładają wszlkich starań, by każde tankowanie było jak najbardziej bezpieczne. Przyznał, że nie wyobraża sobie dopuszczenia do samoobsługi na stanowisku, na którym mogłoby pojawić się jakieś ryzyko. W opinii Marcina Zawiszy samoobsługa jest możliwa, muszą być tylko spełnione konkretne warunki techniczne, warunki prawne i – co bardzo istotne – odpowiednia edukacja.
Grupa Lotos jest jak najbardziej opowiada się za samoobsługowym tankowaniem LPG na stacjach paliw. - Nasz głos w tej dyskusji nie jest odosobniony. Takie rozwiązanie jest od dawna, i z powodzeniem, stosowane w innych krajach UE – podsumował temat Paweł Lisowski, prezes Zarządu spółki LOTOS Paliwa. - Autogaz można tankować samemu równie bezpiecznie, jak benzynę czy diesla, a samoobsługa może obniżyć dodatkowo cenę tego paliwa na stacjach. W opinii prezesa Lisowskiego najważniejsze jest to, że w ostatnim czasie Ministerstwo Gospodarki oraz Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej ustaliły w końcu zakres zmian w prawie, które umożliwią samoobsługę przy tankowaniu LPG (projekty zapowiedziano na sierpień tego roku). - Podobnie, jak nasi Klienci, z niecierpliwością na nie czekamy – podkreślił przedstawiciel Grupy Lotos.
Magdalena Kandefer, rzecznik prasowy BP Europa SE, Oddział w Polsce uważa, iż branża autogazowa ma potencjał, ale by mogła rozwijać się w Polsce potrzebna jest odpowiednia promocja dla tego paliwa. - Kraje Europy Zachodniej dostrzegły już zalety autogazu jako paliwa bezpiecznego, przyjaznego dla środowiska i znacznie obniżającego koszty eksploatacji. Rządy tych państw podejmują działania, które wspierają rozwój tej branży, i to w Polsce także bardzo jest potrzebne. Problem samoobsługi tankowania autogazu wydaje się kluczowy dla powiększenia dostępności tego paliwa dla klientów i jego atrakcyjności cenowej - konkluduje rzecznik. - Jeśli taki model obsługi zostanie zalegalizowany prawnie i wprowadzony w Polsce, z pewnością dostosujemy do niego nasze stacje, aby zapewnić klientom wygodę, ale i bezpieczeństwo.
Magdalena Kandefer jest zdania, iż wprowadzenie samoobsługi na stanowisku tankowania LPG z pewnością poprawiłoby pozytywne postrzeganie autogazu jako paliwa. Jej zdaniem w świadomości klientów ten inny sposób tankowania jest barierą, klient rozumuje bowiem, że skoro autogaz tankuje się inaczej, musi być ku temu jakiś powód – automatycznie nasuwa się przypuszczenie, że jest to produkt bardziej niebezpieczny.
- Naszym zdaniem wprowadzenie możliwości samodzielnego tankowania autogazu jest i będzie korzystne dla klientów - użytkowników autogazu. Wymogi prawne muszą jednak ściśle regulować kwestie techniczne i sprawy związane z bezpieczeństwem takiego modelu sprzedaży. Powinny to być jednoznacznie sformułowane regulacje prawne odpowiednich instytucji i organów władzy państwowej - apeluje rzecznik BP. Samoobsługowe tankowanie autogazu jest już dopuszczalne w prawie całej UE. Nie ma więc powodu, dla którego moglibyśmy się obawiać, że w Polsce nie będzie to funkcjonować dobrze, podsumowuje przedstawicielka koncernu. - Wprowadzenie takiego modelu sprzedaży autogazu przede wszystkim poprawiłoby postrzeganie tego paliwa w kwestii bezpieczeństwa, ale również przepis taki przyniósłby korzyści kosztowe dla klientów - cena autogazu byłaby niższa.