Rozwój stacji paliw będzie ewoluował w kierunku „hybrydowych” punktów obsługi

Rynek dwóch prędkości

Ostatnie tygodnie na rynku paliw w Polsce przynoszą pozorną stabilizację cen oleju napędowego na rynku hurtowym i detalicznym. Coraz częściej słychać jednak głosy o poważnych problemach z dostępnością taniego diesla, a w rozliczeniach transakcji handlowych tradycyjne upusty od poziomów cen publikowanych na stronach internetowych krajowych producentów są coraz częściej przez sprzedających zastępowane dodatkowym narzutem.

Od początku lipca na giełdach naftowych obserwujemy systematyczny wzrost cen ropy naftowej i produktów gotowych. Baryłka ropa Brent, która na początku wakacji kosztowała niecałe 75 dolarów, pod koniec sierpnia jest o ponad 10 dolarów droższa. Mocno drożał olej napędowy, którego notowania na giełdzie w Londynie skoczyły z 700 do ponad 900 dolarów za tonę. Nieco słabsza w relacji do amerykańskiego dolara niż na początku lipca jest też złotówka. Odzwierciedlenia tych zmian nie widać jednak w oficjalnych cennikach lokalnych producentów paliw. O ile europejskie notowania diesla w ujęciu złotówkowym od lipca podrożały o około 30 proc., w Polsce ceny spot publikowane przez rafinerie zwiększyły się jedynie o 5 proc. 

Pojawiają się sygnały o trudności w zakupie taniego diesla pochodzącego z krajowej produkcji, ale Orlen zapewnia, że w pełni wywiązuje się ze swoich zobowiązań kontraktowych. - Dostawy benzyny i oleju napędowego do wszystkich naszych klientów zewnętrznych oraz na stacje paliw Orlen przebiegają bez zakłóceń. Produkcja własna w rafineriach w Płocku i Gdańsku, uzupełniana importem realizowanym przez koncern, jest wystarczająca, aby wszyscy odbiorcy, którzy posiadają umowy z Grupą Orlen, byli zaopatrywani w taką ilość paliwa, jaką zadeklarowali – poinformowało nas biuro prasowe koncernu.

Orlen wskazuje, że jego udziały w polskim rynku, obejmujące łącznie sprzedaż detaliczną prowadzoną przez stacje koncernu oraz hurtową na rzecz klientów zewnętrznych, wynoszą około 65 proc. Reszta zapotrzebowania jest obsługiwana przez inne firmy i bilansowana importem. Płocki koncern podkreśla jednak, że na bieżąco śledzi jednak rynkową sytuację. - Monitorujemy rynek i analizujemy działania, które mogłyby stabilizować rynek w przypadku, gdyby pozostałe firmy działające na rynku hurtowym nie zapewniały odpowiedniej podaży paliw - podała spółka.

Aktualna sytuacja cenowa jest dużym wyzwaniem dla podmiotów sprowadzających olej napędowy z zagranicy, bo import przestaje być rentowny.

- Efektywność importu oleju napędowego jest uzależniona w szczególności od wysokości premii lądowej, czyli od różnicy pomiędzy krajowymi i europejskimi notowaniami. W ostatnim czasie spadła ona do historycznego minimum poniżej 300 zł na m. sześc. Jeszcze na początku roku poziom premii sięgał 800 zł. Trend spadkowy tego wskaźnika w otoczeniu wzrastających notowań ropy naftowej jest zjawiskiem normalnym, ponieważ importerzy biorą na swoją „książkę” część podwyżki, tym samym chroniąc konsumentów. Jednak aktualny poziom premii lądowej powoduje, że import diesla staje się nieopłacalny. Grupa Unimot odczuwa skutki sytuacji na rynku oleju napędowego, ale dzięki dywersyfikacji biznesu i pojawieniu się w 2023 r. nowych działalności w Grupie, są one w znacznym stopniu neutralizowane. Zgodnie z szacunkowymi wynikami za 2 kwartał 2023 r. około 2/3 wyniku EBITDA Grupy Unimot zostało wypracowane przez aktywa nabyte od początku tego roku – napisała spółka Unimot w przesłanym do naszej redakcji komunikacie.

Niedobór diesla nam jednak nie grozi. - Wydaje mi się, że obecnie na rynku europejskim jest wystarczająco dużo oleju napędowego a Polska dysponuje wystarczającą infrastrukturą do importu paliw, aby niedoborów nie było – uważa Paweł Maślakiewicz, prezes zarządu importującej paliwa spółki Solumus. Kluczową kwestią jest jednak cena diesla sprowadzanego z zagranicy. - Import oleju napędowego byłby dla nas nieopłacalny przy założeniu, że będziemy sprzedawać towar w cenie konkurencyjnej do oferty lokalnych producentów. Solumus oferuje produkt importowany w cenie odzwierciedlającej rzeczywiste koszty związane z zakupem na rynku międzynarodowym i podaż produktu w takiej cenie nie jest ograniczona – zauważa Maślakiewicz.

Mamy więc do czynienia z rynkiem dwóch prędkości, gdzie lokalna produkcja jest znacząco tańsza od paliwa pochodzącego z importu, który jest niezbędny do tego aby zbilansować krajowe zapotrzebowanie. Taka sytuacja już odbija się na małych i średnich dostawcach paliw, bo bywa tak, że dla ich klientów, np. z branży transportowej, bardziej opłacalne staje się tankowanie na ogólnodostępnych stacjach paliw niż zakup hurtowej ilości paliwa do własnego zbiornika. W tej sytuacji problemem dla rynku paliw, podobnie jak w pierwszych dniach po rosyjskiej agresji na Ukrainę, znów może stać się logistyka, bo rosnąca szybko sprzedaż na stacjach będzie wymagała większej częstotliwości dostaw do punktów sprzedaży detalicznej.

Więcej w kategorii

Anwim z lepszymi wynikami po półroczu

Anwim z lepszymi wynikami po półroczu

Anwim S.A., operator sieci stacji paliw Moya, opublikował dane finansowe za pierwsze półrocze 2025 roku. Z przedstawionego przez firmę raportu wynika, że firma wzmocniła swoją pozycję kapitałową oraz zanotowała znaczący wzrost zysku netto w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.

Pracownicy stacji w Strzelcach Opolskich powstrzymali pijanego kierowcę

Pracownicy stacji w Strzelcach Opolskich powstrzymali pijanego kierowcę

Kierowca peugeota, mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie, przyjechał na stację paliw w Strzelcach Opolskich, aby kupić kolejną butelkę wódki – poinformowała we wtorek strzelecka policja. Dzięki reakcji pracowników stacji mężczyzna nie wyjechał ponownie na drogę.

Plan dla SMR-ów gotowy do jesieni - Orlen kontynuuje projekt z Synthosem

Plan dla SMR-ów gotowy do jesieni - Orlen kontynuuje projekt z Synthosem

Plan rozwoju małych reaktorów modułowych (SMR) ma być gotowy do jesieni – zapowiedział minister energii Miłosz Motyka. Jak podkreślił, rząd analizuje projekty pod kątem potrzeb systemów elektroenergetycznego i ciepłowniczego.

MOL Polska otwiera nową stację na Podlasiu, kolejne lokalizacje wkrótce

MOL Polska otwiera nową stację na Podlasiu, kolejne lokalizacje wkrótce

MOL Polska, jedna z największych sieci stacji paliw w kraju, uruchomiła nową stację franczyzową w miejscowości Bargłów Dworny (woj. podlaskie) – poinformowała spółka. Placówka znajduje się przy drodze krajowej nr 665, między Augustowem a Rajgrodem, i obsługuje zarówno lokalny ruch, jak i turystów odwiedzających pobliskie jeziora i Puszczę Augustowską.

Unimot Gaz LPG - Partner wielu możliwości
Pozostałe aktualności
Dangote wycofuje pozew przeciwko importerom paliwa w Nigerii

Dangote wycofuje pozew przeciwko importerom paliwa w Nigerii

Największy zakład przerobu ropy naftowej w Afryce, wycofał pozew przeciwko Nigeryjskiej Agencji Regulacji Przemysłu Naftowego oraz kilku importerom paliwa, w tym państwowej spółce NNPC Ltd.

Syria kupi ropę i prąd od Arabii Saudyjskiej

Syria kupi ropę i prąd od Arabii Saudyjskiej

Arabia Saudyjska i Syria podpisały wstępne porozumienie o współpracy energetycznej, obejmujące m.in. dostawy ropy naftowej i energii elektrycznej do Syrii. Umowa została uzgodniona po rozmowach ministrów energii obu krajów.

Amerykańskie rafinerie krytykują politykę Trumpa ws. biopaliw i ceł

Amerykańskie rafinerie krytykują politykę Trumpa ws. biopaliw i ceł

Amerykańskie Stowarzyszenie Producentów Paliw i Petrochemii (AFPM) wystosowało list do czołowych republikańskich ustawodawców, w którym krytykuje podejście administracji Donalda Trumpa do polityki biopaliwowej i taryfowej. To pierwszy poważny rozłam między przemysłem naftowym a Białym Domem w drugiej kadencji Trumpa.

MFW podnosi prognozę ceny ropy

MFW podnosi prognozę ceny ropy

Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) przewiduje, że średnia cena baryłki ropy w 2025 r. wyniesie 68,18 USD – wynika z lipcowej aktualizacji raportu dotyczącego globalnych perspektyw gospodarczych przedstawionej w Waszyngtonie.

Trump krytykuje politykę energetyczną Wielkiej Brytanii

Trump krytykuje politykę energetyczną Wielkiej Brytanii

Podczas wizyty w Szkocji prezydent USA Donald Trump wezwał premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera do zwiększenia wydobycia ropy z Morza Północnego i skrytykował brytyjskie podatki nałożone na sektor paliw kopalnych.

Chiny zwiększają eksport paliw dzięki wyższym marżom

Chiny zwiększają eksport paliw dzięki wyższym marżom

Chiński eksport paliw rafinowanych może w lipcu osiągnąć najwyższy poziom od 16 miesięcy – szacuje firma Kpler. Przewiduje się, że eksport średnich i lekkich destylatów, takich jak benzyna i olej napędowy, wyniesie 26,63 mln baryłek (859 tys. baryłek dziennie), wobec 796 tys. w czerwcu.