e-petrol.pl: podwyżki wyhamowały…chwilowo

Początek maja nie przyniósł dużych zmian na stacjach benzynowych. Kierowcy mają jednak powody do niepokoju. Droga ropa oznacza, że w nadchodzących tygodniach ceny paliw zaczną zbliżać się do poziomu pięciu złotych za litr.

Komentarz do sytuacji na rynku ropy i paliw w okresie 4-8 maja 2015 r.

Jako pierwsza pięć złotych za litr paliwa w mijającym tygodniu przekroczyła średnia ogólnopolska cena 98-oktanowej odmiany benzyny. Dla oleju napędowego i popularnej 95-tki to jeszcze odległe poziomy, ale im bliżej wakacji, tym bardziej prawdopodobne staje się, że pięć złotych ponownie zakróluje na pylonach polskich stacji.

Majówka w rafineriach

Na hurtowym rynku paliw w związku z długim majowym weekendem zmienność cen była ograniczona - krajowi producenci od poprzedniego piątku tylko trzy razy korygowali swoje cenniki, a w efekcie tych zmian metr sześcienny benzyny jest dzisiaj tylko o 40 groszy tańszy niż przed tygodniem i kosztuje 3866,20 PLN. Wyraźniejszą zmianę zanotował olej napędowy, który średnio w rafineriach kosztuje aktualnie 3750,40 PLN/metr sześcienny. To 51,20 PLN więcej niż w ostatni piątek. 

Na stacjach drożeje benzyna

Na rynku detalicznym w mijającym tygodniu zauważalne było wyhamowanie podwyżek. Na poziomie z końca kwietnia utrzymały się ceny oleju napędowego i autogazu i za litr diesla płaciliśmy średnio w Polsce 4,69 PLN, a tankowanie LPG nadal kosztowało 1,99 PLN/l. O grosz w górę, do poziomu 4,77 PLN/l,  poszła ogólnopolska średnia dla 95-oktanowej benzyny. 

Utrzymujące się na wyjątkowo niskim poziomie marże na sprzedaży paliw wskazują na to, że zanotowane spowolnienie podwyżek będzie tylko chwilowe i w nadchodzących dniach ceny na stacjach będą rosły bardziej zdecydowanie. W przyszłym  tygodniu za tankowanie benzyny bezołowiowej 95 według prognoz e-petrol.pl będziemy średnio płacić 4,78-4,87PLN/l. Szacowany przedział cenowy dla oleju napędowego to 4,67-4,76 PLN/l a dla autogazu 1,94-2,02 PLN/l. 

Do 70 USD i z powrotem…

Kończący się tydzień cechowały spore wahania cen baryłki ropy Brent na londyńskiej giełdzie. W środę surowiec otarł się niemal o wynik 70 USD – kosztował bowiem 69,93 USD. W dniu dzisiejszym natomiast nie odbiega mocno od poziomu ok. 65 USD – i zupełnie prawdopodobne jest jego zejście na jeszcze niższe pozycje. Nie przeszkodziły tutaj nawet chińskie wiadomości o zwiększonym imporcie surowca w porównaniu z poprzednim miesiącem, ani spodziewane wyższe zatrudnienie w sektorach pozarolniczych w USA (według prognoz ma wynieść ponad 223 tys.). Co do danych z Chin można jednak przypomnieć, że publikowany w poniedziałek indeks PMI dla przemysłu pozostawił wrażenie osłabienia gospodarki tego kraju i tym samym mógł sugerować spadki. 

Wśród innych wydarzeń zasługujących na podkreślenie w ostatnich dniach, z pewnością znaczenie dla globalnej podaży surowcowej może mieć zawieszenie ekspedycji ropy z portu Zueitina w Libii. Kraj ten obecnie produkuje ok. 500 tys. baryłek dziennie, a więc o dwie trzecie mniej niż pięć lat temu. W tym tygodniu czynnik ten, razem z trwającym konfliktem w Jemenie, może być uznany za główne zagrożenie dla cen z regionu bliskowschodniego. 

Obecnie jednak nie widać, aby wspomniane przez nas zagrożenia były w stanie zadecydować o długotrwałych wzrostach. Z OPEC płyną w ostatnich dniach głosy o utrzymaniu poziomu produkcji kartelu celem zagwarantowania pozycji w globalnej rywalizacji, a analitycy amerykańscy sygnalizują możliwość przywrócenia zawieszonego wydobycia ze złóż łupkowych. Takie decyzje doraźnie mogłyby oddalić wizję dalszej zwyżki cen ropy na światowych rynkach.

Oprac. dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl


Kalendarium najważniejszych wydarzeń na 11-17 maja 2015:

Poniedziałek
  • Strefa euro - spotkanie ministrów finansów
Środa
  • Chiny - produkcja przemysłowa
  • USA - sprzedaż detaliczna
  • Niemcy - PKB s.a.
Czwartek
  • USA – inflacja PPI
Piątek
  • USA - indeks NY Empire State
  • USA - produkcja przemysłowa