Tania ropa z łupków niczym sankcje

Maleją koszty wydobycia ropy z amerykańskich łupków. Różne źródła podają, że próg opłacalności to 80-70, a nawet poniżej 60 dolarów za baryłkę. Arabia Saudyjska rozpoczęła z USA grę na przetrzymanie, w efekcie ceny ropy spadają, a to dla Rosji cios bardziej dotkliwy niż sankcje.

Marcin Kaczmarczyk na łamach „Gazety Wyborczej” pisze, że efekty niższych cen ropy na giełdach światowych już widać, bowiem wydobycie surowców z łupków w Stanach doprowadziło do zmniejszonego popytu na rosyjską ropę. Widmo recesji na Wschodzie jest coraz bardziej widoczne. 

Dziennik powołując się na dane agencji IHS koszty wydobycia ropy i gazu z łupków w USA maleją. Nawet gdyby cena rynkowa wydobywanej tam ropy spadła do 57 dolarów za baryłkę (kosztuje teraz nieco ponad 81 dolarów za baryłkę), to i tak wydobycie byłoby opłacalne dla co najmniej połowy spółek zajmujących się produkcją ropy i gazu z amerykańskich łupków.